Profil pracodawcy
Raiffeisen Insurance Agency Sp. z o.o.
Branża: Finanse i Bankowość
Miasto: Warszawa
Woj.: mazowieckie
Forma: z ograniczoną odpowiedzialnością
Głosów: 2
Średnia: 1.71
Płaca netto: 1,825 zł
Wejść: 1801
Pozycja: 439
Zgłoś błąd: Raport
Oceny
Średnia Struktura Twoje Głosy
Płaca1.50 [13%]
Możliwości Awansu1.50 [13%]
Szkolenia i Rozwój2.00 [17%]
Warunki pracy4.00 [33%]
Atmosfera1.00 [8%]
Świadczenia pozapłacowe1.00 [8%]
Respektowanie praw pracownika1.00 [8%]

Komentarze:
Pamiętaj, im niższy poziom twojego komentarza tym niższa wiarygodność twojej opinii!
ria
Artur Hrk

Dołączył(a): 2009/12/12 11:44
Ranga: pracownik
Napisano: 2009-12-12 12:22 [780 tygodni temu]
Spółka jest książkowym przykładem chorej polityki kadrowej. Managerami zostają tu osoby bez odpowiedniego przygotowania do zarządzania personelem, co prowadzi do tak samo chorych zachowań w stosunku do pracowników, nie wspominając już łamaniu przepisów kodeksu pracy, co wydaje się być na porządku dziennym. Króluje protekcjonalizm.
Awansują wyłącznie osoby z grona przyjaciół przełożonego.
Wynagrodzenie zazwyczaj na poziomie 2000zł.
Praca w tej spółce tylko dla osób o mocnych nerwach.
AnnaM
Anna Machnio

Dołączył(a): 2010/01/27 20:43
Ranga: pracownik
Napisano: 2010-01-27 21:25 [773 tygodni temu]
Podpisuję się pod wcześniejszą wypowiedzią rękami i nogami. Przychodząc do pracy przez pierwszy rok pracy na pełnym etacie mamy wrażenie że otrzymujemy wynagrodzenie jak za pół. Awans? Usłyszysz że "kto się stara ten może liczyć na awans" (pracowałam 3 lata i dostałam tylko jedną podwyżkę a o awansach już nie wspomnę). Najlepszy pracownik może dostać w nagrodę wycieczkę zagraniczną (ale i tak zawsze wychodzi że jedzie jakiś dyrektor albo prezes mimo że regulamin mówi jasno że jest to nagroda dla pracowników i nie dotyczy dyrektorów - ale kto się postawi?) Pracownicy zarabiając tak niewiele i pracując po godzinach bez dodatkowego wynagrodzenia że przyczynia się to do tego że są do siebie wrogo nastawieni, należy tu wspomnieć również o bardzo aktywnym udzielaniu się pracowników w roznoszeniu plotek (np dziś boli cię brzuch a jeszcze tego samego dnia w oddziale na drugim końcu Polski roznosi się że jesteś w ciąży - normalnie głuchy telefon). Podsumowując jeśli interesuje cię praca charytatywna, lubisz plotki i raczej nie stawiasz na własny rozwoju to jest to praca w sam raz dla ciebie, jeśli zaczniesz się podlizywać kierownictwu a zwłaszcza prezesom jest szansa że powiedzą ci cześć ba nawet użyją twojego imienia :)

P.S. z najnowszych informacji jakie wypłynęły z tej firmy to rozstrzygnięcie konkursu na najlepszego pracownika roku 2009 nawet nie będę pisała kto wygrał bardzo atrakcyjną wycieczkę zagraniczną. Sami zapytajcie kogokolwiek jak przyjdziecie na rozmowę o pracę :))

Rezygnacja z pracy w tym miejscu była jednym z najtrafniejszych decyzji jaką podjęłam w swoim życiu.
« poprzednia    1    następna »