Forum Opracodawcach.pl ›› Opinie o pracodawcach > ODDK Gdańsk - Sopot
lykos
Artur przychodzeń

Dołączył(a): 2009/04/11 21:49
Ranga: (student)
Napisano: 11/04/2009 21:56:35 [815 tygodni temu]
Praca w wydawnictwie ODDK jako telemarketer jest nie opłacalna. Jeżeli zamierzacie w niej zapuścić korzenie na dłużej jest to nie możliwe. W ogłoszeniach o prace podają warunki zatrudnienia mijające się z prawdą. Umowa o dzieło nie jest podpisywana następny miesiąc w przypadku nie przekroczenia limitu sprzedaży 5tys. Jest to trudne do wykonania zadanie zwłaszcza, że stałych klientów nie pozyska się w ciągu dwóch miesięcy jest to proces wymagający czasu i pracy i trudny przy spadającej aktualnie sprzedaży.
Druga ważną rzeczą przed którą przestrzegam jest minimalny limit 70 rozmów nie do wykonania jeżeli przed każdą rozmową przygotowujesz się dobrze do przedstawienia oferty. Poza tym atmosfera panująca w firmie pozostawia dużo do życzenia nie wszyscy traktowani są w sposób egalitarny i sprawiedliwy jeżeli chodzi o rozliczenie z ilości sprzedaży – odradzam zwłaszcza koordynatorę Kasię oraz kierownictwo sprzedaży w Sopocie. Osobiście odradzam i przestrzegam przed zatrudnianiem się w tej firmie. Czytajcie uważnie ogłoszenia ODDK i konfrontujcie je z tym co tak naprawdę Was tam czeka.
W firmie panuje bardzo duża rotacja i bałagan, dużo ludzi przychodzi i odchodzi ze względu na panujące tam warunki pracy. Rozmowy są nagrywane bez informowania klienta o tym fakcie bez wypowiadania się pracownika na ten temat co jest niezgodne z prawem.
MASTER
Rafał Kostecki

Dołączył(a): 2009/04/18 18:42
Ranga: (nieokreślony)
Napisano: 18/04/2009 18:50:16 [814 tygodni temu]
Miałem przyjemność popracować dla tej firmy 2 tygodnie. Umowa zlecenie; 600 zł brutto+ prowizja od sprzedanych książek. ( Przy sprzedaży powyżej 10 tyś zł ) 1,4 netto na rękę HA< HA <HA. Po bardzo dobrych wynikach (sprzedawałem średnio 3, 4 książki dziennie) podziękowano mi za współpracę wypłacając 300 zł brutto HA,HA,HA (bilety miesięczne kosztowały mnie (pkp+zkm) ) Ponad 100 zł !!!Oczywiście pani z-c kierownika bez żadnego dyplomu!!! (studencka prywatnej uczelni ekon.) była przez cały czas bardzo złośliwa..m.in. wył. przeglądarkę allegro, ciągle krytykowała moją pracę np; "nie zdrabniamy'..W ogóle atmosfera panująca w pracy 1/10!!!! po prostu beznadziejna. Całkowie odradzam pracę w tej firmie!!
rafik
Rafik Kowal

Dołączył(a): 2009/05/12 22:42
Ranga: (nieokreślony)
Napisano: 12/05/2009 22:48:03 [810 tygodni temu]
Praca w wydawnictwie ODDK to totalna porażka zwłaszcza jeśli chodzi o prace z Pania Joanną D. Osoba ta w ogóle nie ma podejścia do pracownika zarówno merytorycznego jaki żadnego innego totalna porażka. Jedyne co potrafi to tylko wyzywać Pracowników to jej wychodzi najlepiej!!!!!!!!!!!!!!! Całkowie odradzam pracę w tej firmie!!
wwwkleszcz
Maryjan Kleszcz

Dołączył(a): 2009/05/25 12:50
Ranga: (pracownik)
Napisano: 25/05/2009 18:20:16 [808 tygodni temu]
Pani Joanna D. z-c kierownika bez żadnego dyplomu!!! To prawda!! Wredna i złośliwa! Pracownicy lepiej wykształceni od osób kierujących nimi. Wymagania z kosmosu a wynagrodzenie lipa. Pani D. powinna częściej korzystać z książek proponowanych przez ODDK! Może się czegoś nauczy! Atmosfera panująca w pracy 1/10!!!! Brak organizacji, haos i bałagan na porządku dziennym. A na koniec to co powinno interesować wszystkich chcących rozpocząć przygode z Oddk - wypłaty. Umowa o Prace- najniższa krajowa, jakby mogło być mniej to napewno tyle by było! Skandal! Większość jednak pracuje na umowe o dzieło czyli najmniej korzystna umowa dla pracowników. Ogólnie praca nieciekawa. Odradzam! Zmarnowany czas w firmie bez perspektyw.
lykos
Artur przychodzeń

Dołączył(a): 2009/04/11 21:49
Ranga: (student)
Napisano: 03/06/2009 18:39:54 [807 tygodni temu]
Szanowni Państwo, to wszystko prawda co piszecie. Podawajcie temat dalej im więcej osób się dowie to może 100 razy się namyśli czy podjąć tam pracę. Pamiętajcie, iż pracodawcy powinni się nauczyć szacunku wobec pracowników, apeluje o kulturalny sposób wypowiedzi nie zniżajcie się do poziomu kierownictwa pracującego w Sopocie. Naprawdę włosy dęba stają z form wypowiedzi i inwektyw które lecą nawet na księgowe, fakturzystki i administracje ODDK w Oliwie, a ich nadawcami jest pani J. czy Pani K. To prawdziwy szczyt hipokryzji kąsać rękę swoich przełożonych, samemu nie spełniając standardów kultury wobec szeregowych pracowników. Pilnujcie również umów o dzieło bo zaświadczeń do urzędów pracy lub o zatrudnieniu "złośliwie" wam nie wydadzą. Całe szczęście w UP uznają kopie lub oryginały ksero umowy o dzieło. Zwracajcie na to uwagę. Praca faktycznie fatalna nawet aby dorobić do pensji..... a koneksje hmmm koordynatorem można zostać nawet po miesiącu pracy jak się wchodzi dobrymi drzwiami.
wwwkleszcz
Maryjan Kleszcz

Dołączył(a): 2009/05/25 12:50
Ranga: (pracownik)
Napisano: 07/06/2009 18:36:46 [806 tygodni temu]
prawda w oczy KOLE pani koordynatorko Kasiu? o gustach sie nie dyskutuje ale o braku gustu należy wspomnieć. Moda małomiasteczkowa w wielkim miescie rzuca sie na oczy. To prawda co pisze 'lykos' że z fatalnie wymalowanych ust lecialy pod adresem ksiegowych i redaktorów z Oliwy niepochlebne opinie. Piszę 'niepochlebne' bo znów mnie wygumkują za inwektywy.
emiliabk
Emilia Bąk

Dołączył(a): 2010/10/06 21:07
Ranga: (pracownik)
Napisano: 06/10/2010 22:55:09 [737 tygodni temu]
ja również pracowałam w oddk w Sopocie na infolinii. ZGADZAM SIĘ Z OPINIAMI. w tej firmie pracują osoby, które są niekompetentne i nieokrzesane. agresja i poniżanie jest na porządku dziennym. niestety dla kierownictwa są osoby, które się poniżać nie dają. sądzę, że potrzebne są tego typu fora, na których pracownicy wyrażają swoje opinie, aby pracodawcy i kierownicy tego typu jak w oddk nie czuli się bezkarni. od tamtego czasu sprawdzam informacje w internecie na temat różnych firm. te opinie na prawdę nie biorą się znikąd.
kasia3377
Katarzyna Loda

Dołączył(a): 2011/10/08 09:25
Napisano: 08/10/2011 09:39:32 [685 tygodni temu]
Witam.
Mam do powiedzenia tylko tyle, że wypowiedź pani Ewy jest skandaliczna! Pisze pani, że nie jest już młoda a nie wie pani, że nie ocenia się ludzi po wyglądzie! jak w ogóle można coś takiego pisać? skoro jest pani na tyle odważna aby obsmarować kogoś na forum to czemu nie powiedziała pani kierowniczkom, co się nie podoba w firmie??? Była pani na rozmowie kwalifikacyjnej i usłyszała pani o warunkach finansowych, jak się nie podobało to trzeba był w ogóle nie przychodzić do pracy!!! I jeszcze jedno. Pracując w dużej firmie krótko nie można się o niej wypowiadać. Pani jest na tyle nie ogarnięta,że nie zauważyła, że w firmie są 2 kuchnie!!!!!!!!!
ftt000
Michał Rutkowski

Dołączył(a): 2011/10/21 08:44
Napisano: 21/10/2011 08:49:38 [683 tygodni temu]
Widać , że po prostu sobie rady nie dawaliście , sfrustrowani młodzi ludzie nie mają odwagi powiedzieć często wprost , tylko przez internet "trollują" firmy i instytucje. Proponuję odejść od komputera zastanowić się nad sobą i dogłębnie przemyśleć perspektywy życiowe na przyszłość.
Pracuję tu ledwie 7 dzień a nie zauważyłem specjalnej różnicy pomiędzy mną a starymi pracownikami.
Merytoryka powyższych wypowiedzi niektórych osób musi odzwierciedlać ich osobowość :)
milutka121
Anna Ko

Dołączył(a): 2012/10/10 17:01
Ranga: (pracownik)
Napisano: 10/10/2012 17:05:13 [632 tygodni temu]
ODDK to świetna firma !!

Pracuje juz tu prwie pol roku i bardzo sobie chwale. Atmosfera w pracy 8/10. Kasa moglaby byc lepsza co prawda... natomiast wazne jest to, ze pracuje sie tylko 7 godzin dziennie co dla mnie duzo znaczy :)
kolaborantka
kk kk

Dołączył(a): 2012/11/05 14:21
Napisano: 05/11/2012 14:25:28 [628 tygodni temu]
żalosne wypowiedzi ;/
ftt000
Michał Rutkowski

Dołączył(a): 2011/10/21 08:44
Napisano: 04/04/2013 11:33:35 [607 tygodni temu]
Jako osoba, która pracowała około 6 msc jakieś zdanie wyrobione mogę mieć ;)

Praca jak każda inna na słuchawce albo sobie dasz radę albo nie, nie każdy do takiej pracy się nadaje ! więc nie ma co się żalić, że czyjeś niepowodzenie to wina innych osób ...

Manager (P. Asia) sympatyczna osoba, mi akurat często szła na rękę chociaż wcale nie musiała. Wywieranie presji z jej strony jest absolutnie naturalne nie rozumiem dziwnych komentarzy na ten temat. Przecież żadnego mobbingu lub zastraszania nie doświadczyliście ... chyba, że ktoś nie zna znaczenia tych słów to można mu wybaczyć.

Umowa o pracę jest i nie ma, logiczne iż nie można na tak charakterystycznym stanowisku pracy od razu dać umowę o pracę, na wszystko trzeba zapracować.

Pracownicy super spoko itp itd com.pl :) atmosfera fajna, raczej bez stresu, można trafić przy rozmowie na "księgową nie w humorze" ale to też całkiem normalne. Nie ma co się rozpisywać bo jest po prostu przyjemnie, pomimo pracy w dużym pomieszczeniu biurowym.

No i najważniejsze ... liderzy to z nimi jest najczęstszy kontakt, chociaż w tej firmie Manager też jest bardzo aktywny. Schemat jest prosty: pracownik => lider zespołu => manager , więc imo jak się nie obijamy to z łatwością można uzyskać satysfakcjonującą wypłatę (sporo powyżej tych nieszczęsnych 1300 zł) i nie martwić się o stałe stanowisko pracy.
O ile teraz to nie wiem jak sytuacja wygląda to niegdyś były Liderkami same Panie i sprawdzało się to dobrze, jedna zbytnio zadufana w siebie ale da się to przeżyć ;)

Podsumowując, jeżeli ktoś faktycznie chce pracować a nie się obijać to śmiało może zainteresować się pracą w ODDK, warunki pracy dobre , pensja dla zaangażowanych dobra oraz terminowa i co najważniejsze atmosfera bardzo sprzyjająca wysiedzeniu kilku godzin na tyłku i sprzedawaniu książek :>
- [Raportowany]
kisial
Krystyna Ludw

Dołączył(a): 2013/11/24 11:07
Ranga: (pracownik)
Napisano: 24/11/2013 11:26:52 [573 tygodni temu]
Widze, ze Michal to jakis przydupasek P. Dżoany. W zasadzie to masz dużo racji w tym co napisałeś, ale nie zgodze się, że w tej firmie pracują kompetentne osoby. Przyjmuje się ludzi z marszu, nie wiadomo tak naprawdę czym się kierują osoby rekrutujące z takim nastawieniem: albo się uda albo nie !!

Co do liderów zespołu to ja pamiętam, że był jeden chłopak, miał na imię Przemek, a przed nim też podobno był jakiś chłopak, ale jego imienia już nie znam, więc nie same kobitki były liderkami. Teraz nie wiem jak tam jest, bo już ponad rok tam nie pracuje. Aha Pani Z. - liderka zespołu była kłamliwa i niejedna się przez nia popłakała.

Umowa o pracę to tak naprawdę nie wiadomo jakie były zasady jej otrzymania, choć parę osób rzeczywiście miało umowę o pracę. Pewnie trzeba było wyrabiać kosmiczne targety.
abcdef
Agata Kierejewska

Dołączył(a): 2014/01/29 18:10
Ranga: (pracownik)
Napisano: 29/01/2014 18:32:39 [564 tygodni temu]
Aż smutno się czyta większość wypowiedzi... Faktycznie, rotacja jest duża i na podstawie obserwacji przychodzących i odchodzących mogę chyba bezbłędnie stwierdzić, kto pisze takie komentarze ;> Niestety, ale od początku zaznaczone jest wyraźnie, że aby utrzymać się w tej pracy należy sprzedawać, na tym ta praca polega, więc nie wiem czemu wiele osób tutaj ma pretensje do P. Joanny, że tego od nich wymaga. Tak, jak napisała Kasia, pensja jest znana każdemu, więc również szokuje mnie zdziwienie co niektórych osób odnośnie wypłaty. Praca nie jest dla każdego. Mimo to kierowniczki wierzą w każdego i nigdy nie spotkałam się z odmową pomocy. Rozumieją, że każdy może mieć gorszy dzień i wykazują się ogromną cierpliwością wobec każdego (tutaj brawa dla nich, bo przy niektórych osobach byłoby to jak dla mnie niemożliwe ;) ). Jestem pewna, że w niewielu firmach spotkacie się z tak przyjazną atmosferą. Co do wypowiedzi Pana Rafała Kosteckiego... Szczęka poturlała mi się po podłodze, a następnie wybuchłam śmiechem. Błagam niech Pan powie, że żartuje? Na prawdę oburza Pana wyłączanie w GODZINACH PRACY przeglądarki allegro... W takim wypadku życzę powodzenia w jakiejkolwiek pracy. Druga sprawa, wspomniana w którymś z komentarzy, 'nie zdrabniamy'... Cały czas współczuję osobom, które uważają, że p. Joanna czy każda inna kierowniczka zwracając uwagę na to co mówi się do słuchawki, dokucza im. Na Boga, one chcą Wam pomóc i szkolić, co ma się bezpośrednio przełożyć na Waszą pensję! A co do Pani Krystyny... myślę, że kierownik dużego działu, jakim niewątpliwie jest dział telemarketingu ODDK nie życzyłby sobie, aby mówić o nim per Dżoana ;) A co do rekrutacji, myślę, że każda z kierowniczek jest na tyle kompetentna, aby już po chwili stwierdzić czy dana osoba się nadaje, czy nie. A jeśli ktoś płacze przez kierownika, faktycznie nie ma czego szukać w miejscu, gdzie trzeba nieco silniejszej osobowości ;)
Dzoana90
Joanna Dyt

Dołączył(a): 2014/05/08 11:46
Ranga: (nieokreślony)
Napisano: 08/05/2014 11:56:17 [550 tygodni temu]
Rany boskie, ludzie nie wyrabiaja normy i sie czepiaja wygladu, albo juz czegokolwiek. Bo kierownik ta osobe ochrzanił. Miał do tego prawo.
W innych firmach jak nie wyrobisz normy to Cie zwalniaja. Normalne.
Zarobki masz podstawe ile sprzedasz tyle zarobisz. Ja jak pracowałam w Call Center potrafiłam zarobic na druga wypłate. Nie ma rzeczy niemozliwych trzeba tylko spedzic troche czasu i wydzwonic baze. Ale przeciez na tym polega Twoja praca nie na obijaniu sie.
teraz tak czytam, ze najgłosniej wypowiadaja sie osoby, ktore nie wyrabiały normy. da fuck? ludzie to po cholere szliscie do tej pracy.

Nie masz odpowiednich uprawnień do pisania postów


Dodaj opinie o pracodawcy
« poprzednia    1    następna »